Grupa Rosjan wyzywała dziennikarza TVN. "Zamurowało nas"

Dodano:
Dziennikarz Michał Cessanis Źródło: PAP / Rafał Guz
Gdy powiedziałem, że jestem Polakiem, wyzywali nas wszystkich po rosyjsku od obrzydliwych polskich świń – relacjonuje dziennikarz Michał Cessanis. Do nieprzyjemnej sytuacji doszło podczas podróży ekipy Dzień Dobry TVN na Sri Lankę.

Dziennikarz Michał Cessanis opisał w mediach społecznościowych jak "podczas kręcenia odcinków na Sri Lance on i jego ekipa z Dzień Dobry TVN zostali zaatakowani słownie przez parę Rosjan z Syberii".

"Gdy powiedziałem, że jestem Polakiem, wyzywali nas"

"Zaczęło się niewinnie. Podczas chwili oddechu, w knajpie na obiedzie zapytałem po angielsku, czy mogą mnie poczęstować papieroskiem. I było miło do momentu, kiedy spytali skąd jestem" – relacjonuje spotkanie z Rosjanami Cessanis.

"Gdy powiedziałem, że Polakiem, wyzywali nas wszystkich po rosyjsku od obrzydliwych polskich świń. Nas zamurowano, a para ryskich wyszła z knajpy" — opisuje na Instagramie dziennikarz.

"Zawsze sobie jakoś próbuję wytłumaczyć zachowanie ludzi, ale dość" – napisał dziennikarz i dodaje na Instagramie: "Oni mają totalnie wyprane mózgi. Propaganda zrobiła z nich debili. Jak to dobrze, że w Polsce wciąż mamy wolne media!".

Putin wydał rozkaz do inwazji

24 lutego Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Inwazję rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Źródło: Instagram / Michał Cessanis
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...